Gossip Girl - Podsumowanie

Najlepszy sezon: Oczywiście, że sezon 1. To było coś nowego i innego od pozostałych. W tym serialu jestem zakochana do tej pory. Ta namiętność i pasja to było po prostu nieziemskie. W tym sezonie poznajemy wszystkich głównych bohaterów. No i oczywiście plotkarę, nie wiemy kto nią jest, ale jedno jest pewne, jest to ktoś kto ma cięty język. Ona potrafiła zniszczyć dosłownie wszystko.

Ulubiona postać: Chyba nie będziecie zaskoczeni, jeśli powiem ze Serena. Uwielbiam ją, jak i aktorkę, która ją grała. Ona ma coś w sobie takiego, że przyciąga, no i miała mega fajny styl. No i to własnie ona w tej elicie mogła być z każdym, kim chciała, bo wszyscy jej pragnęli. Nie lubiłam jej scen z Danem, a było ich sporo. Ogólnie bardzo mnie on irytował.

            

Ulubiona para: Oczywiście Chair. Zawsze byłam w nich zakochana. Potrafili być tacy zawistni, a za chwile lądowali w  łóżku. Uwielbiałam ta spontaniczność.